Czy to już koniec politycznej kariery posła Janusza Palikota? Do głosów krytykującej go opozycji dołączają posłowie Platformy Obywatelskiej i składają wniosek o wykluczenie Palikota z partii.
„Zachowania Janusza Palikota są nieludzkie i większość posłów się ich wstydzi” - uważa poseł Platformy Obywatelskiej Antoni Mężydło.
„Dość! Miara się przebrała. Głupoty, które opowiada poseł Palikot, są nie do przyjęcia. Szkodzą Platformie i niszczą życie publiczne w Polsce” - napisał na blogu poseł PO Filip Kaczmarek i złożył do sądu koleżeńskiego wniosek o wykluczenie Janusza Palikota z szeregów partii.
Krajowy Sąd Koleżeński zajmie się dopiero po upływie minimum dziesięciu dni od wysłania stronom zawiadomienia o rozprawie.
Jeśli Krajowy Sąd Koleżeński uzna za słuszne, Janusz Palikot może otrzymać jedynie naganę. Może się także okazać, że zostanie on zawieszony w prawach członka na czas od 6 miesięcy do 2 lat. Najbardziej drastyczną karą może być decyzja o wykluczeniu Palikota z Platformy Obywatelskiej.
„Przeanalizowałem statut Platformy pod kątem tego, co robi pan Janusz Palikot i mam wrażenie, że w bardzo wielu punktach łamie on zasady i cele opisane w naszym statucie. Przede wszystkim jedną z podstawowych zasad PO, czyli pogłębianie zaufania wyborców do tej organizacji” - tłumaczył na antenie TVN24 Filip Kaczmarek.
Warto wspomnieć, że Janusz Palikot był już karany naganą oraz otrzymywał liczne upomnienia, a odebrane mu stanowisko szefa komisji Przyjazne Państwo zaczął ponownie sprawować po kilku miesiącach.
Janusz Palikot obecnie jest na urlopie i nie chce komentować całej sprawy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/104182-czy-to-koniec-palikota